Stworzona wiele lat temu przez firmę Sanrio maskotka stała się jednym z symboli japońskiej popkultury, zyskując fanów zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych na całym świecie. Ale ambitnemu zwierzątku to nie wystarczyło!
Postanowił zabrać swoich wielbicieli na wycieczkę po calutkiej Japonii ? i tak narodziła się seria Gotochi Kitty (jap. ??????).
Oprócz nabycia małego breloczka, w wielu miejscach w Japonii można sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie z lokalną Kitty (fot. Julita Nyga
Słowo tochi (kanji: ??) oznacza dosłownie ?to, konkretnie określone miejsce? i nawiązuje do pomysłu, który stał się zaczątkiem kolekcji. Hello Kitty (najczęściej w formie breloczka, choć nietrudno znaleźć też na przykład długopisy, ręczniczki czy nawet skarpetki) pojawia się w niej w otoczeniu sławnych miejsc, budynków, zwierząt, czy jedzenia, charakterystycznych dla danej japońskiej prefektury, miasta lub nawet dzielnicy. W ten sposób, nabywając kolejne egzemplarze, jednocześnie tworzymy niepowtarzalny zbiór symboli Japonii i szeroko pojętej japońskości. Dodatkowo patrząc na daną Kitty lepiej poznajemy charakterystykę miejsca, w którym przebywamy. Dlaczego kotek z Owakudani zamknięty jest w skorupce czarnego jajka, a ten z prefektury Akita nosi maskę demona Namahage? Trzeba przyznać, że tak skuteczne reprezentowanie historii i tradycji kraju na arenie międzynarodowej (oczywiście Gotochi Kitty szybko podbiła serca turystów, stając się wręcz idealną pamiątką z podróży do Japonii) to całkiem duże osiągnięcie, jak na małego kotka.
Półka z lokalnymi kotkami to niezbędny element każdego szanującego się sklepu z pamiątkami