To dzieło, które wyszło spod piór i ołówków grupy CLAMP, znanej głównie z serii takich jak Chobits, xxxHolic czy Clover, przedstawia trzy osobne historie, prolog oraz epilog, połączone zimową aurą i postacią Shirahime. Według legend w dni które pada śnieg biała księżniczka płacze. Czy jest tak naprawdę możesz przekonać się w mroźnych opowieściach o dziewczynie poszukującej czarnego wilka, mężczyźnie czekającym na swoją ukochaną czy zagubionym w górach żołnierzu.
http://gallery.minitokyo.net/view/428917
Shirahime...czy Yuki onna?
Patrząc już na pierwsze stronnice mangi możemy zauważyć postać Shirahime czyli Białej Księżniczki. Jednak jej wygląd od razu przywodzi nam na myśl jedną z legendarnych i mitologicznych postaci - Yuki onnę czyli dosłownie Kobietę Śniegu. Znana jest ona również jako Yuki hime czyli Księżniczka Śniegu, co idealnie daje się połączyć z mangową postacią. Według wierzeń Yuki onna jest niezwykle piękną kobietą o długich czarnych włosach, pojawiającą się w czasie nocy, gdy pada śnieg. Według opowieści z prefektury Gifu, w śnieżne dni Yuki onna chodziła za ludźmi po ich śladach. W mandze CLAMPa elementem łączącym opowieści jest stwierdzenie, że śnieg jest łzami Shirahime.
Przerost formy nad treścią?
Shirahime-shou na pewno nie jest mangą o porywającej, wartkiej fabule wciskającej w fotel. Nie oznacza to jednak, że nie ma atutów, którymi mogłaby zaciekawić czytelnika. Bardzo mocną stroną mangi jest niezwykle dopracowana kreska. Można odnieść wrażenie, że jest to bardziej artbook z dopisanymi gdzieniegdzie wypowiedziami bohaterów (bo samego tekstu jest stosunkowo niewiele). Ośmiostronicowy epilog wygląda niczym namalowany akwarelami i sprawia bardzo dobre wrażenie. Całość bez wątpienia może nacieszyć oko i pełni funkcję pierwszoplanową, otoczoną tłem historii z pogranicza legend i folkloru japońskiego.
Shirahime-shou jest mangą, która na pewno spodoba się osobom zwracającym uwagę na oprawę graficzną i interesującym się japońskimi wierzeniami. Ten trochę odbiegający od typowego przedstawienia komiksu japońskiego tomik na pewno będzie miłym przerywnikiem między codziennymi sprawami i krótką odskocznią od wielotomowych mang.