XXI wiek jest rajem dla osób lubujących się w rękodziełach. Sami uczymy się tworzyć coś z niczego i nadawać drugie życie wiekowym przedmiotom. Zwykło się mawiać, że potrzeba jest matką wynalazku, która pobudza kreatywność, a DIY.. cóż... jesteśmy na TAK!
DIY, ale co to jest?
DIY, to skrót pochodzący od angielskiego sformułowania Do It Yourself, czyli zrób to sam. Maksyma stosowana do wielu dziedzin, o dziwo nie tylko artystycznych, ale też np. edukacyjnych. My jednak poruszymy najbardziej interesujący nas aspekt, czyli artystyczny.
Od lat gości w naszym kraju moda na własnoręcznie wykonane gadżety, a przede wszystkim na decoupage. Szał zdobienia mieszkań, mebli, ubrań i wszelkich innych rzeczy ogarnął każdego, przede wszystkim dzieci i osoby z artystycznymi duszami. Także lubimy samodzielnie wykonane rzeczy, ale jeszcze bardziej cenimy kreatywność, którą moda na DIY szczególnie rozwija.
Pewnie już myśleliście, że natkniecie się na coś innego, a tu niespodzianka! ;) I tym razem nawiążemy do naszych kolonii i obozów, ale jak zawsze - nie bez przyczyny! Jak już wspomnieliśmy, dopingujemy tej nowomodzie. Dlaczego? - Pomysłowość i nowatorstwo, to dwa główne czynniki.
Obozy i kolonie, a DIY.
Na organizowanych przez nas wyjazdach macie możliwość skorzystania z różnych form zajęć. Niezależnie od miejsca i programu staramy się wplatać różne kategorie zajęciowe, rozwijając różne płaszczyzny, w tym artystyczną. Nie mówimy tutaj o oczywistym, jak np. obozy cosplay, na których poznajecie techniki tworzenia strojów cosplay'owych lub kolonie artystyczne, które pobudzają waszą twórczość.
Zastanawialiście się nad tym wcześniej, śledząc nasze oferty? ;)
Kolonie i obozy posiadają zazwyczaj trzy, niekoniecznie grubą linią oddzielone od siebie strefy, takie jak: sportowa, kreatywna i rozrywkowo-wypoczynkowa. Coś wam świta? - Bingo! W zależności od tematu wypoczynku, własnoręcznie tworzycie różne rzeczy. Poczynając od samej koncepcji, na wykonaniu kończąc. Na koloniach są to między innymi: szałasy, torby, plecaki, mydełka, ramki, koszulki, bransoletki. Na obozach są to najczęściej: koszulki, torby, gadżety, utwory literackie, utwory muzyczne, stroje, makijaże.
Jak już wspomnieliśmy, zrób to sam króluje wszędzie! Możecie podać jakąkolwiek nazwę naszego obozu lub kolonii, a my wskażemy wam wykorzystanie metody DIY. :) Niech nie zmylą was kategorie!
... ale dlaczego tak lubimy wykorzystywać tę metodę?
Jak doskonale wiemy, wakacje to czas beztroski, kiedy nie w głowie nam nauka. Wprowadzając elementy samodzielnego wykonywania rzeczy lub po prostu ich zdobienia, wprowadzamy DIY. W ten sposób, poprzez zabawę nie robimy wakacji od logicznego myślenia ;) poszerzamy horyzonty i pobudzamy naszą kreatywność, która jest nad wyraz ważna. Własnoręczne wykonanie gadżetów uczy łączenia i wykorzystywania dostępnych materiałów. Bywa, że nasza koncepcja zrobienia czegoś narodzi się przed sprawdzeniem czym dysponujemy, wówczas wysilamy naszą twórczość i staramy się znaleźć inne rozwiązanie. Tym sposobem uczymy się myśleć i tworzyć nieszablonowo. W końcu ile osób, tyle pomysłów i rozwiązań! ... i wiecie co? - To jest piękne!
P.S. Poza tym nie oszukujmy się - własnoręcznie zrobione rzeczy, to najlepsze pamiątki!