Świadomość, skąd wywodzą się takie podziały bardzo ułatwia ich zrozumienie i przysposobienie. Dzięki temu nie będziesz popełniać kulturowych wpadek i unikniesz krępujących sytuacji. Pierwszą lekcję kultury czas zacząć.
Japońskie kłanianie się - ojigi (fot. flickr.com)
Zgiąć się w pół czy jeszcze nie - japońskie ukłony?
Japońskie zachowanie, które najbardziej dziwi Europejczyków? Z pewnością jedno z najwyższych miejsc zajmuje kłanianie się (po japońsku: ojigi -???). Myślisz sobie ?Po co tyle razy to robić, nie wystarczy raz się zgiąć i odejść?? Otóż japoński ukłon wyraża o wiele więcej, niż nasz europejski uścisk ręki. Japończyk kłania się, by się przywitać, pożegnać, podziękować, przeprosić, wyrazić żal... Nie jest to jednak tak proste! Czy wiesz, o ile stopni musisz się pochylić i co zrobić z rękami? Przy niewerbalnym sposobie wyrażania szacunku wobec rozmówcy musisz zadbać o to, by ukłon był nienaganny.
Są trzy podstawowe formy ukłonu ? 15, 30 i 45 stopni
Najpłytszy z nich jest najmniej formalny i często ogranicza się do kiwnięcia głową i delikatnego pochylenia ramion. Takim ruchem pozdrawiasz kogoś mijając go np. na ulicy. Ukłon 30 stopni jest najbardziej popularny, często używany w sytuacjach biznesowych. Jest to także pozdrowienie sprzedawców wobec klienta czy podziękowanie za prezent. Gdy pochylasz się o 45 stopni dajesz wyraz głębokiemu żalowi, przepraszasz, ale także wyrażasz duży szacunek wobec rozmówcy. Mężczyźni mają ręce ułożone wzdłuż ciała, kobiety lekko oparte o przednią część ud. Pamiętaj także o prostych plecach!
Kolejny krok, czyli nauka siadania po japońsku
Gdy opanujesz już sztukę ojigi i będziesz potrafił/a dopasować ukłon do sytuacji i osoby, z którą rozmawiasz, zajrzyj tutaj po kolejną dawkę wiedzy, którą kultura Japonii ma Ci do zaoferowania! W następnej części dowiesz się, w jaki sposób pięknie siedzieć po japońsku. Do zobaczenia!