Ola: Natalio, masz dość długi staż w Vogue Travel. Pamiętasz początki naszej współpracy?
Natalia: Oczywiście. Miło powspominać. Pamiętam, że wysłałam CV w odpowiedzi na ogłoszenie w internecie i do mnie oddzwoniono. Miałam trochę doświadczenia w pracy z dziećmi, ale nigdy nie byłam na obozach tematycznych. To był mój pierwszy taki obóz prawdziwie fotograficzny. Długo się przygotowywałam i miałam mnóstwo obaw. Po spotkaniu rekrutacyjnym w Poznaniu z Renatą i Olgą, wszystkie obawy minęły. Było bardzo miło i profesjonalnie. Kontakt z firmą od samego początku był bardzo dobry. Organizacja pierwszego obozu, na którym byłam przerosła moje oczekiwania. Wszystko zaplanowane i dobrze zorganizowane. Jako wychowawca nie miałam się czego obawiać. Na pierwszym obozie poznałam wspaniałych ludzi, w tym moich podopiecznych. Z niektórymi do dziś mam kontakt i wiem, że moje obozowe "dzieciaki" z pierwszego turnusu chcą być teraz w kadrze Vogue Travel. Od początku wiedziałam, że dobrze trafiłam i moja współpraca z VT nie może skończyć się za szybko.
fot. Natalia podczas zajęć rekreacyjnych na obozie młodzieżowym w Rowach.
Ola: Pamiętasz, na ilu obozach byłaś wychowawczynią?
Natalia: Dokładnie nie pamiętam, ale z VT było to około 14 turnusów. Wcześniej były jeszcze inne miejsca oraz obozy zimowe, których VT jeszcze nie organizowało, także łącznie będzie to około 25 turnusów.
Policzyłam teraz tak mniej więcej i kurcze, nie myślałam, że tego wyjdzie tak dużo.
Ola: Jaką radę dałabyś nowej kadrze VT?
Natalia: Jeśli mogę kilka? - Nie bać się działać! Wierzyć w siebie i swoje umiejętności, bo jak się naprawdę chce, to można wszystko.
Ola: Jesteś już gotowa na sezon 2020 z Vogue Travel?
Natalia: Tak, tak, jak najbardziej. Jestem gotowa na sezon!
